Chyba nikomu nie musimy przedstawiać ks. Jakuba Bartczaka, kapłana Archidiecezji Wrocławskiej i jednocześnie jednego z najlepszych raperów wśród księży. To właśnie On wraz z raperem Tau nagrał w ostatnim czasie dobry kawałek rapu zatytułowany: „High Life”.
Na swoim Facebooku TAU zdradza szczegóły jak powstał utwór:
– Nagramy coś?
– Na relaxie.
– Myślałem żebyśmy poruszyli jakiś poważny temat, ale się rozmyśliłem.
– Nie no. Umęczyłbym się. Ty wiesz, że rap,to moje hobby. Ja się nie wczuwam. Ja, to ksiądz jestem.
– Ok. To zrobimy numer na relaxie.
I tak powstał kawałek na Ikonę.
Znam księdza bboya, księdza jazzmana, księdza artystę, muzyka, intelektualistę, robotnika, chłopa itd. Poznałem wieeeelu księży po moim nawróceniu i na zdecydowanej większości z nich mogłem polegać jak na Zawiszy. A ks. Kuba? To ksiądz z powołaniem i miłością do Chrystusa. I kozacki raper. Na relaxie.
Dzięki Ci Boże za księży.
Źródło: niedziela.pl
Zdjęcie: facebook.com/tau.bozon