W ostatni piątek w całej Polsce odbyła się Ekstremalna Droga Krzyżowa. Dołączyły do niej także osoby z Archidiecezji Łódzkiej.
Jak podaje Piotr Drzewiecki/niedziela.pl:
W tym roku w Archidiecezji Łódzkiej wytyczono 27 tras z Łodzi, Piotrkowa Trybunalskiego, Łasku, Tomaszowa Mazowieckiego, Parzna, Aleksandrowa Łódzkiego, Złoczewa i Zgierza. Jedna z tras rozpoczynała się i kończyła w parafii Świętego Wojciecha. Z Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia blisko 90 osób wyruszyło w 40-kilometrowej nocnej drodze, zaś nieco ponad 20 udało się w Nocną Parafialną Drogę Krzyżową, wokół osiedla. Obydwie drogi krzyżowej rozpoczęły się od wspólnej mszy świętej.
– Rewolucja dobrych ludzi. Rewolucja zazwyczaj kojarzy się z jakimś przewrotem. Tej nocy jesteśmy zaproszeni do rewolucji, jednak nie takiej co będzie krzyczeć, ale będzie odbywać się w ciszy mojego serca. W nocy, w ciszy, krok po kroku. To we mnie ma odbywać się rewolucja, przemiana, nawrócenie. Niech ten czas wyjścia na drogę będzie czasem spotkania Jezusa, porozmawiania z nim w ciszy. Pozwólmy, by z Nim porozmawiać w ciszy, ale i nazwać Go Mocą, Opoką i Skałą. Niech ta noc pozwoli nam odkryć, że dokonuje się rewolucja mojego serca. Bo chce odtąd budować na Opoce, Skale, Mocarzu. Pozwoli nam to na nowo poznać samego siebie. Niech ta droga będzie rewolucją mojego serca i mojego życia – mówił ks. Kazimierz Sobański, wikariusz parafii św. Wojciecha.
Tekst i zdjęcie: Piotr Drzewiecki/niedziela.pl
